Przejdź do głównej zawartości

Na wf-ie ssać palce?

Lekcja wychowania fizycznego wśród 6-latków daje wiele do myślenia.
Chociażby takie zwykłe wyścigi rzędów. Już 4 miesiące dzieci nie mogą ogarnąć, że w wyścigu się ściga, kiedy się startuje i jak ważny jest czas.
Ale ja nie o tym.
Dzisiejsza gwiazda przebiła samą siebie, powiedziałam, że zawiadomię rodziców. Była prze-szczęśliwa. Wedle życzenia, rodzice powiadomieni. Przyszedł tata.

M. - Pana córka dziś na wf-ie ssała palce...
T.  - Tak, czasem się jeszcze jej zdarza.
M. - ... u stóp.
T.  - Jak to u stóp???
M. - Siadła po turecku i wsadziła stopę do buzi.
T.  - W domu jej się to nie zdarza...

Bez komentarza.

źródło

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wycieczka.

Standardem każdej wycieczki jest odwiedzanie toalety. Taki podstawowy punkt programu. Z. idzie do toalety, idę za nią, w końcu to centrum handlowe, ona ma 6 lat i jest najmniejsza z grupy. Weszła z plecakiem, wychodzi bez. M. - Zosiu, plecak! Wróciła do kabiny, kolejny raz wychodzi już z pakunkiem, ale omija umywalki. M.- Zosiu, trzeba umyć ręce. Pokazuje mi swoje dłonie w rękawiczkach i wychodzi z toalety. Pozamiatane.  źródło

Zagadka.

Jaka jest ulubiona zabawa 6latków? Pokazywanie wypadających jedynek (zębów). Wyjaśnienie: Podchodzi dziecko, buzia otwarta na całą szerokość i: albo językiem rusza zęba (krew się leje, pół zęba już nawet w dziąśle nie siedzi) albo palcami wyrywa zęba. A Ty klaszcz lub... nie wiem co.

Kartki się gubią.

Siedzę przy biurku, zadowolona z chwili względnej ciszy. Dzieciaki dostały kolorowanki, więc mają kreatywne zajęcie. Podchodzi do mnie chłopiec. B  - Proszę pani zgubiłem kartkę. M - Jak to: zgubiłeś kartkę? B  - No tak, była i jej nie ma. Zerkam na jego stolik, wszyscy kolorują zawzięcie. Chwila konsternacji i namysłu, czy coś przeoczyłam. M - Wstawałeś od stolika? B  - Nie. M - Nie wychodziłeś do toalety? B  - Nie. To jakżeś zgubił tą kartkę??? M - Poszukaj na stoliku, może jest pod czyjąś kartką, albo Ci upadła. B. idzie do stolika, szuka i wraca. B  - Nie ma.   Wstaję. Kartka leży pod stołem. Coś Ty robił, że kartkę zgubiłeś bez wstawania od stolika?