Coraz mniej dzieci w sali, mają chwilę dla siebie i zabaw według własnych zainteresować. Podchodzi dziewczynka.
A - Proszę pani, a L. tańczy ze szczotką.
M- Wiem, widzę.
A - A dlaczego L. tańczy ze szczotką?
Nie mam pojęcia dlaczego, ale wypadałoby jakoś ładnie odpowiedzieć 6-latce.
M - Wiesz, może przygotowuje się do jakiegoś ważnego występu, w końcu idą święta, może przedstawienie ją czeka?
L. odkłada szczotkę, zabiera ją A. i zaczyna swój "występ".
Dziecko tańczy ze szczotką, nie robi nikomu krzywdy. Pożytku też żadnego. Co robić?
A - Proszę pani, a L. tańczy ze szczotką.
M- Wiem, widzę.
A - A dlaczego L. tańczy ze szczotką?
Nie mam pojęcia dlaczego, ale wypadałoby jakoś ładnie odpowiedzieć 6-latce.
M - Wiesz, może przygotowuje się do jakiegoś ważnego występu, w końcu idą święta, może przedstawienie ją czeka?
L. odkłada szczotkę, zabiera ją A. i zaczyna swój "występ".
Dziecko tańczy ze szczotką, nie robi nikomu krzywdy. Pożytku też żadnego. Co robić?
Komentarze
Prześlij komentarz